* (Umykasz mi...)

W piękny sposób napisałaś o tęsknocie.
Miłego wieczoru Marto.

Poezja w dobrym wydaniu. Miłego wieczoru :)

Jak zwykle u Ciebie niezwykły wiersz, nie wiem Marto,
ale jak dla mnie to to umykanie kojarzy mi się z
odchodzeniem, msz świadczy o tym ten drugi brzeg,
nie wiem czy dobrze czytam, ale dla mnie to wiersz o
odejściu kogoś na zawsze i o wielkiej tęsknocie za tym
kimś, bardzo smutny i piękny wiersz.
Z pewnością Regiel ma rację Twoje wiersze mają
poetycką dojrzałość i wszystkie na mnie przynajmniej
wywierają niezwykłe wrażenie.
Serdeczności ślę Martuś:)

niektórzy unikają patrzenia w oczy - jakby się bali
dotknąć czegoś najprawdziwszego...

"spojrzeć ci w oczy
powiedzieć szeptem" - łatwiej uciec?
Boję się głębokiej wody. W zeszłym roku mój syn podał
mi rękę i zanurkowałam, aby zobaczyć mnóstwo
pływających ryb, które wydawały się jakimiś potworami
morskimi, gdy ocierały się o nogi. Warto.

Potrafisz dostrzegać piękno
i je wyrażać słowem. Dostrzegam
to także w Twoim komentarzu do
mojego ostatniego wiersza, gdzie tak cudownie mówisz o
górach.
Wszystkie Twoje wiersze, które
dotąd czytałem, łącznie z dzisiej-
szym, są dla mnie dowodem poetyckiej
dojrzałości.
Samych dobrych dni Marto.

Swietne metafory Nie zawsze mozna się schowadć chciaż
nie wiem jak bardzo byśmy tego pragnęli
Świetny wiersz chociaż trudny w interpretacji
Pozdrawiam serdecznie Marto :)

Ps zaskoczyłeą mnie swoim komentarzm i linkiem
muzycznym pod naszym wierszem

i znowu, jak zawsze u Ciebie, mocno symbolicznie,
obrazowo i sugestywnie :-)

Bardzo wymowne i życiowe, pozdrawiam :)

Jeśli rzeki nie da się przejść, to może warto zbudować
most?

Póki siły w nas...trzeba umykać...
a co dalej ...któż to wie.
:)

Nie schowasz się za cieniem...
☀

Głęboka refleksja w tym wierszu Marto.
Pozdrawiam serdecznie paa :)

uciekasz mi życie- przejmujący

unik i umyk