wszystko jest dobrze
piliśmy wódkę
w odtwarzaczu obracała się jakaś płyta
w telewizorze leciał bezpłciowy film
za oknem śmiała się chmura
uszyta z ptaków
brudna stal
o której wiemy że jest chłodna i ciężka
i może zaraz
rozbić nam okno
i koronkowa bielizna
z którą chcemy
uprawiać sex
piliśmy wódkę
w ciasnym mieszkaniu w bloku
w towarzystwie chmury
i nadającego na ful
stereo sanitariatów
upojeni własnym strachem
telewizor recytował napisy
po dopiętym na ostatni guzik filmie
płyta zacięła się na refrenie
który jest nieunikniony
trzeba coś zrobić
porozmawiać, spojrzeć sobie w oczy
pomagamy sobie pilotem
nienawidzimy dźwięku spuszczanej wokół
nas
wody, który zagłusza
ogłusza
pomagamy sobie pilotem
może być kanał przyrodniczy
byleby głośno, byleby z nas
i pijemy kolejną wódkę
w tym szaleństwie nie ma innych
możliwości
siedzimy tu już kolejne życie
siedzieliśmy tu już kolejne życie
kolejną butelkę
kolejny program, wykrzyknik głupoty
i kolejne spłuczki
wyrywały nam mózgi
pomimo ścian
siedzieliśmy w papierowym pokoju
kiedy chmura z mięsa i piór
ptasich
rozprysła się
i wcale nas nie dotknęła
i wcale nas nie chciała
może w ogóle o co innego jej chodziło
jesteśmy tu już kolejne życie
pijemy wódkę
próbujemy przypomnieć sobie modlitwę
którą uprawialiśmy w dzieciństwie
ale rodzice nie chcą nas już uczyć
ale jesteśmy sami
pomagamy sobie pilotem
ściany wytrącają go nam z rąk
wszystko jest
dobrze
nowa chmura
przepiękna
jak czarna róża
wszystko jest dobrze, prawda ?
https://www.youtube.com/watch?v=WaAdrnCr6lY
Komentarze (14)
W życiu bardzo ważne jest to, by było wszystko dobrze,
pozdrawiam :)
Ogrom smutku w tekstach Twoich
wierszy, spotęgowany w tym wierszu,
pozwala mi odpowiedzieć na
postawione w ostatnim wersie
pytanie, że nie wszystko w życiu
bohaterki wiersza jest dobre.
Istnieje poprzez monotonię życia,
poczucie beznadziejności i brak
wiary w możliwość zmian.
Twoje wiersze Marto wymagają
uruchomienia wyobraźni czytających,
co umożliwia uchwycenia sedna
tekstu.
Serdecznie pozdrawiam.
Ciekawy z wyszukanymi metaforami.
Smutna refleksja skłaniająca czytelnika do przemysleń
nad wartościami życia.
Pozdrawiam.
Marek
Jestem, czytam, podziwiam.
Miłego dnia Marto :*)
☀
potrafisz wzbudzać emocje tym całym jednoczesnym
brakiem i nadmiarem!
Niesamowite są Twoje wiersze, Marto...
Podzielam opinie Agrafki i Marcepani.
Od siebie dodam, z nutą niepewności, że do nas należy
wybór.
po wódce "łatwiej" się żyje, prawda?
Wciągające pisanie. Miłego dnia:)
Witaj Marto. Podzielam zdanie Agrafki - i dodam tylko,
że twoje wiersze są jak historie od wewnątrz - o tym,
czego oko nie widzi, ale człowiek czuje - nie
wynaleziono barometrów emocji - coś niecoś da się
nazwać, zdefiniować, jak miłość, ból, cierpienie, ale
najczęściej doświadczamy stanów pośrednich - i tylko
takie metafory chmurne, mięsne, "wodospuszczalne" dają
temu wyraz.
"trzeba coś zrobić
porozmawiać, spojrzeć sobie w oczy"
Nic nie jest dobrze gdy hałas oraz używki zastępują
zwykłą rozmowę a ludzie obawiają się ciszy i tego co w
niej usłyszą.
"próbujemy przypomnieć sobie modlitwę
którą uprawialiśmy w dzieciństwie
ale rodzice nie chcą nas już uczyć
ale jesteśmy sami"
Samotność, zagubienie i tęsknota za zaufaniem w
modlitwie jak dziecko ufa ojcu, matce.
Nic nie jest dobrze, ale można odbić się od
najgłębszego dna, prawda?
Dobrej Nocy Marto:)
Alkohol tylko na moment może oddalić problemy, tv może
pokazać pozorny świat ułudy i też dać relaks, tak
naprawdę to oba rekwizyty są ucieczką przed bolączkami
życia, msz.
Twój wiersz skojarzył mi się/pewnie dziwnie z
piosenka/
https://www.youtube.com/watch?v=Z5Z0rHJ-kfM
Dobrej nocy i weekendu Marto życzę :)
Byłby Problem gdyby tej wódki nie było, wtedy pewnie
byśmy weszli o poziom wyżej i ściany by nas już
zechciały albo wyrzygały. Ale Fakt, na alkoholu
wychodzą "głębsze" wiersze. Podoba mi się :)
Pozdrawiam :)
Marta, takie pisanie to ja uwielbiam.
"i wcale nas nie dotknęła
i wcale nas nie chciała
może w ogóle o co innego jej chodziło" , "bielizna, z
którą chcemy..." - mnóstwo takich krótkich, w samo
sedno sprawy. TO jest prawdziwie współczesna poezja,
nie takie tam "och, ach"... Pozdrawiam serdecznie,
jest klimacik :)