Upadły anioł
1.Jak upadły anioł szukający swego
miejsca
tak ja tułam się między piekłem a
niebem.
Nie wiem już, co jest dobre a co złe
słowa te straciły dla mnie sens.
R:
Łańcuch przeszłości ściska ciało me.
Mistrzu przetnij go nie mam, czym
oddychać
duszę się .
2.Droga ma skończyła się już
teraz muszę wybrać odpowiedni klucz.
Drzwi otworzyły się otrzymałem szansę by
dalej żyć.
Jaką ścieżką mam dalej pójść?
Mistrzu daj mi sił, oczyść umysł i sumienie
me
bym wybrał to, co dobre jest.
R:
3.Złe zjawy z przeszłości mej
zamknięte są na klucz.
Cerberze nie pozwól im
opuścić krainy zapomnienia nigdy już.
Ty pomogłeś przerwać więzy, które krępowały
mnie,
narodziłem się na nowo by z Tobą żyć.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.