Uprawianie
Pracowało w ogródku,
pięciu krasnoludków.
Jeden plewił, drugi kopał,
trzeci grabił, czwarty siał
a ten piąty, ten na schwał
kochał
mnie ile siły.
Raz się krasnoludki zbiesiły.
Nie chciały pracować więcej.
Od tego czasu, pierwszy całuje
moje ręce,
drugi stópki,
trzeci włosy pielęgnuje,
ten czwarty - malutki,
dba o gładkość skóry.
A piąty? Kocha jak mało który.
I tak nam życie płynie,
wśród miłosnych igraszek.
Pierwszy zawsze jest przy mnie.
Drugi zazdrosny strasznie
z trzecim rywalizuje,
który mocniej całuje.
Czwarty masuje mi stopy.
A piąty co robi?
To tajemnica.
Ważne,
że nieustannie mnie zachwyca.
A co z ogrodem?
Strasznie
zarasta chwastem.
Nasuwa się pytanie:
co ważniejsze - uprawa czy uprawianie?
autor
DoroteK
Dodano: 2012-03-29 07:51:19
Ten wiersz przeczytano 1348 razy
Oddanych głosów: 42
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (42)
Fajny erotyk i w bardzo wesoły sposób napisany :)
Pozdrawiam +++
Erotyk z podtekstem (tak odbieram).Myślę, że jednak
ważniejsza uprawa od uprawiania. Nie można zapominać o
ogrodach. Pozdrawiam.
"A ten piąty,ten najmłodszy co w miłosci był
najsłodszy..."A,tam przy dobrej organizacji jest czas
na wszystko!!!!.Dorotko zachwyciłas!+++
@Polaku patrioto i ja Ciebie serdecznie pozdrawiam :-)
Wybieram piątego!
Serdecznie pozdrawiam.
Najważniejszym się staje,
to co radość nam daje!
Pozdrawiam!
Zapomniałaś o mnie o szóstym krasnalu, który tak jak
ono pielęgnuje twoje wiersze, by nie zaszły perzym
( nie wiem jak się odmienia)
Ciekawy wiersz,a na pytanie odpowiem tak, kochać się
pozwalaj jak najczulej, ale nie zapominaj,ze w
uczuciach zawsze pojawiają się chmury, a gdy nad tobą
zawisną i nad krasnalami co to radość dają, znikną
radości z ogrodu,i nie będzie jak w maju
Pozdrawiam -Bolesław
A nie pozdrowię. Literówka.
Chciałem Ci posłać kawał ale rezygnuję. Zamiast tego
jak najszczersze gratulacje. Masz przecież cały dwór
jak udzielna księżna mazowiecka. o nie pozdrowię
serdecznie bo kto wie- może między krasnoludkami jest
zazdrośnik? A nawet...czytaj. Pozdrawiam koleżankę a
że serdecznie no to co?
Subtelniej nie można uprawiać!
Cacuszko.
mistrzyni moja kochana, jak Ty to robisz?
krasnoludki za noski wodzisz,
i wszyscy są Twoi
zazdroszczę losowi
że mnie znów ominął
może na chwilkę
będę jako TY dziewczyną
z bajki niesłychanej
wymyślonej trochę
a nie wszystkim danej
Buziaki za pomyśł i za uśmiech na mojej twarzy:)
Pytano rolnika:
- Czy uprawiasz seks?
- Nie, tylko buraki!
Niech te krasnoludki w wolnych chwilach popracują i w
ogrodzie!
Ładny i wesoły wiersz z rana.
Pozdrawiam+++