Uśmiechem powitaj dzień...
Obudziłem się wczesnym rankiem,
Uśmiechem powitałem nowy dzień,
Przygotowałem teściowej śniadanie,
A potem wierszyk napisałem ten.
Z Bogiem trochę porozmawiałem,
Gorąco dziękując za życia dar,
Gołębiom i rybkom jeść dałem,
Tylko odchodzącego lata żal...
Matka natura pełną piersią oddycha,
Cały świat do życia jest pobudzony,
Ja do niego gorąco się uśmiecham,
A szczególnie do mej ślicznej żony.
autor
Dziadek Norbert
Dodano: 2017-09-04 09:36:28
Ten wiersz przeczytano 1671 razy
Oddanych głosów: 44
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (51)
uśmiech nic nie kosztuje a sprawia tyle radości
a tak mało ludzi uśmiecha się do innych
pozdrawiam z :)
Miło jest czytać takie pogodne wiersze.
Pozdrawiam, Dziadku Norbercie:-)
szczęśliwa twoja żona ,że ma takiego kochanego poetę
Uśmiech nic nie kosztuje a serce drugiemu przepełni
radością:-)
Dziękuję za bardzo energetyczny wiersz i pięknie
pozdrawiam:-)
Uśmiech potrzebny, szczególnie z rana!
Pozdrawiam!
Do żony trzeba szczególnie :)
To z pewnością zwiększy szanse na miłą resztę dnia :)
Zawsze się staram:-) :-) :-)
Miłego reszty dnia:-)
Pozdrawiam:-)
Ładnie, bardzo ładnie
Tak leciutko się przeczytało
Pozdrawiam:-)
Teraz można zacząć dzień!Wspaniały dzień!!
;-)Pozdrawiam. I jeżeli chciałbyś pośpiewać mój
ostatni wiersz, to zapraszam raz jeszcze ;-)
Pięknie powitales poranek oby każdy dzień był równie
piękny :)
Pozdrawiam :*)
Do żony to na pierwszym miejscu leci uśmiech :)
Pozdrawiam serdecznie +++
dziękujemy za życzenia ..
dobrze mnie wypunktowałeś z wiekiem 64 tak mam ...
widać dobre wskazówki Ci dałem .. więc za dziewięć lat
będziesz miał .... no właśnie tylko by zdrowie Ci
dopisywało ..
bardzo ładny wiersz ...rybki mam gołębi nie ..
ślę uśmiech:))Miłego dnia:))
Ładne, optymistyczne powitanie dnia :)
A jednak, pod "kierownictwem" żoneczki przez telefon,
udało wszystko się poprawić. Uffff...