USUNIĘTO TEN WIERSZ, A TO BYŁ...
CZY POWIEM CI KIEDYŚ, ŻE CIĘ KOCHAŁAM, ŻE BYŁEŚ MOIM NATCHNIENIEM, ŻE NIE MOGŁAM BEZ CIEBIE ŻYĆ i napisałam dla ciebie idiotyczny wierszyk, usunięty z Beja z powodu tytułu?????
Czy kiedyś spojrzę w niebo
nie myśląc o dawnych dniach?
Czy zapomnę kiedyś
o naszych wspólnych snach?
Dlaczego nie umiem
i chowam to gdzieś głęboko
Żeby nikt się nie dowiedział
ile łez kryje moje oko?
Dlaczego nie zapomniałam, choć to było tak
dawno?
Dlaczego z twojego powodu
co dzień staczam się na dno?
Czy kiedykolwiek zamykając oczy
twojej twarzy spośród ciemności nie
wyłowię?
Czy jeszcze kiedyś nie będę musiała
wyganiać jej spod moich powiek?
Czy nauczę się kochać kogoś innego niż
ciebie?
Czy zatrę ślady po tych bruzdach?
Czy nie obudzę się już nigdy
z twoim imieniem na ustach?...
Czy nikogo nie skrzywdzę
rozpaczliwie biegnąc do ciebie
Czy kiedykolwiek będę umiała
ci to wszystko powiedzieć?
Czy zbliżę się do ciebie, powiem
"napisałam wiersz dla ciebie kiedyś"
Z rozpaczliwymi łzami na twarzy
...Nie jestem w stanie w to uwierzyć...
Przykro mi, że muszę jeszcze raz zamieszczać ten sam wiersz. Przykro mi, że muszę to wszystko sobie jeszcze raz przypominać. Może nie byłoby mi tak przykro, gdyby ten wiersz nie był dla mnie tak bardzo ważny. Walczcie o swoje. Bo życie to nieustanna walka. Walczcie - Nawet o jeden, głupiutki wierszyk...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.