Utopia
Czekam na spotkanie z moim ś.p. Tatą... Kocham Cię Tatusiu mimo że nie ma Ciebie ze mną :* Wierzę, że czekasz na mnie tam gdzieś... :)
Kiedyś znajdę raj,
w przyszłość wtulam mój umysł,
doskonałość bliżej lub dalej,
perfekcja we mnie.
Czar słów wyszeptanych delikatnie,
porwanych przez wicher,
a może rozbitych
o twardy klif zrozumienia.
Mieliście być,
znajde posągi marmurowe,
bardzo milczące, utopijne wręcz...
Dotykiem obudzę słońce,
położę się na ziemi i zamykajac oczy
zatonę w świecie idealnym.
Podążę do światła,
przejdę przez złotą bramę...
Ohhh... Witaj Ojcze!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.