utracone nadzieje
Po prostu weż i wbij mi nóż
w serce , w sam środek
by rozprysło się w drobny pył
jak szklana kula .
Nie odzywając się słowem
rozwiej moje nadzieje
ukrywając prawdę o tym co wokół
się dzieje
Nie musisz być a i tak
przeszywa mnie cierpienie
na wskroś , i boli coraz więcej
Powinieneś powiedzieć bym
znała i marzeń nie miała
powinieneś
NIE
to ja powinnam
nie mieć marzeń ni nadzieji
nie próbować i się starać
nie czekać, aż się wszystko zmieni
lecz zapomnieć TAKA prawda
odległością oddzieleni
więc co mogłabym tu zmienić ?
ludzkich nici zerwanych nie naprawię
ni nie skleję .
Wybacz że byłam i że istnieję.
Komentarze (2)
nadzieja musi być zawsze pozdrawiam serdecznie :)
Moje nadzieje nie zawsze się spełniają,ale zawsze mam
nadzieję.(Owidiusz)