UTWORY WYBRANE CZ29 ( blisko...
anna wojna i pokój
każdy dzień przeżywa w strachu
każdy bardziej niespokojny
wypatruje więc gdzieś z dachu
końca bezsensownej wojny
...........................................
........
return zielonej zimy
choć zieleń nas obsypała
zima w moim sercu nastała
i czekam aż przyjdzie po mnie
wiosna co zakwitnie spokojnie
z twoim gestem i dotykiem
wszystko stanie się pewnikiem
i na jawie nam się ziści
miłość co ma kolor liści
...........................................
...............
..always the SUN
z kamienia powstanę
byś mógł mnie pieścić
obudzę się ze snu
miłość naszą obwieścić
...........................................
....................
BEA pachnidło
poezja smaku i aromatu
gdzieś się zagubiła?
nie , nie ona się tylko
wierszem ułożyła
choć od deszczu mokra
i nie wyschła jeszcze
mam ochotę powiedzieć
napisz mi cos jeszcze
na szkle malowanym
wierszem pomalutku
gdy będę zaspanym
bez poczucia smutku
...........................................
........................
czardasz cichoszara
na ostatku szarym końcu
łzy też świecą w jasnym słońcu
kiedy szarość do nas przyjdzie
może słonko wtedy wyjdzie
gdy w zadumie o tym myślisz
szarość sobie w sercu wyśnisz
to zaduma , sens istnienia
szarość czasem dużo zmienia
...........................................
.........................
seal nieodwracalnie
to co było to odeszło
i nie wróci nigdy więcej
bezpowrotnie się skończyło
choćbyś chciał mieć trochę częściej
nieodwracalnie czas to zabrał
lecz wspomnienia pozostawił
pięknych chwil ci trochę nabrał
kiedy wspomnisz czas to sprawił
gestów spojrzeń pocałunków
których mało jest jak trunków
i choć mało i daleko
ty już płyniesz inną rzeką
...........................................
............................
elasamuluk w teatrze
w mocnym świetle tej żarówki
kołyszą się cienie
tak jak zechcesz tak też zrobię
życie w teatr zmienię
życie w teatr czy na odwrót
zamiana wspaniała
pytam tylko czy w ten sposób
ty byś tego chciała
Komentarze (4)
Jak zawsze dobra satyrka...zarówno w tej osobie jak i
w "tamtej" piszesz ok.
Pozdrowionka Mariola
Wierzbinko, a kto mówi że nie piszę samemu?
To jest rodzaj komentarzy do wierszy- i bardzo miło
jest znaleźć się wśród nich! Musisz przecież dokładnie
zanalizować wiersz i go przetworzyć. Masz łeb!!!
Nie lepiej samemu pisać???Pozdrawiam