uzus jesienny
***
dymią kominy
nie widać gwiazd nad głową
krople na twarzy
***
pies w bramie szczeka
przechodzień parasolem
osłania łydki
***
dziecko z naręczem
żółtych liści upadło
zatrąbił klakson
***
gzyms kamienicy
odbija się w kałuży
spadł kawał tynku
autor
grusz-ela
Dodano: 2017-10-08 20:21:07
Ten wiersz przeczytano 2089 razy
Oddanych głosów: 23
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (61)
Bardzo ładne haiku! Pozdrawiam!