Vampirem jestem...
Siedze w ciemnym parku sam...
Szukam wiedzmy na niebie....
Mrok jest straszny dla smiertelnikow...
A dla mnie trumna to zycie....
Gdy dzien przychodzi ja chowam sie...
Moj swiat wampirow ksiazka jest...
Gdy spie, snie o aniolach....
Jakich?
Mrocznych,tych co pija krew
a zywia sie duszami....
To jest straszne lecz prawdziwe ..
Wiezcie lub nie ale ja kocham moje
zycie..
choc nie mam duszy..
juz mam tylko, wspomnienia....
Przepraszam za jakie kolwiek bledy ortograficzne.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.