***/w pochmurny dzień.../
/poprawiony/
w pochmurny dzień
wszystko zdarzyć się może
słońce zza chmur
wygląda zazdrośnie
serce niczym cykada
wygrywa swoje rapsodie
pod oknami maciejka płonie
rozmaryn świeże ślady zostawia
gdyby schody umiały mówić
i te słoneczniki nieopodal stojące
tylko wiatr się nie dziwił
dlaczego malwy są czerwone
/...a Twoje oczy... wiąż takie same, mimo że lata mijają, a my nic się nie zmieniamy.../ 8. 07. 2009
autor
(OLA)
Dodano: 2009-07-13 00:14:29
Ten wiersz przeczytano 1843 razy
Oddanych głosów: 25
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (20)
Subtelnie, pięknie z miłością w tle.
Miłego weekendu OLuś życzę:)
Olu przepięknie,co tu gadać,umiesz pisać,pozdrawiam.
W pochmurny dzień czuję nastrój oczekiwania, nutkę
tęsknoty. I otwartość na to, co czas przyniesie. Lubię
Twoje wiersze, niosą tyle spokoju .
Niektóre symptomy wskazują na to, że się zdarzyło. Nie
wnikajmy dokładnie co, pozostańmy przy domysłach.
słonecznik niczym słońce zagląda przez płot,Twój
wiersz jest tak barwnie napisany i tęsknotą
poprzeplatany,ładnie
Bardzo ładny wiersz,podoba mi się.
Pozdrawiam.
Subtelny erotyk i niebanalny a napewno wyjątkowy.
OLu w twoim wierszu tak wiele barw ale jakze wiele w
nim tesknoty...to zachmurzone niebo woła o promyki
słonca,cykady czy rozmaryn....sugestywnie i bardzo
wymownie...milczace schody i czerwone malwy...tylko
oczy takie same ...ujmujesz tymi
słowami...pozdrawiam...
Nawet pochmurny dzień ma swoj urok i czar a my
poddajemy się tej magii piekny wiersz
słoneczniki jak zawsze na czasie i w ogrodzie, i na
obrazie. czas robi swoje, biegną kwartały tak w kółko
się kręcąc i czemu nie wiedząc robi się smutniej na
duszy, tylko żal pięknych kwiatów co na jesień
więdną...
ślicznie i bardzo romantycznie
Są tacy co narzekaja na "pochmurne dni" a u Ciebie
jest tak romantycznie.
Twój dzisiejszy wiersz nie jest z najwyższej półki ale
miło się go przeczytało pozdrawiam :)
w drugiej strofie, czwartym wersie podarowałabym sobie
" przy sośnie", jakoś dziwnie brzmi i narzuca się
czytelnikowi rymem. chyba nie chodziło o
zaakcentowanie w wierszu sosny, a tak wyszło.
pozdrawiam ciepło :)
wiersz bardzo miły, ładny, nastrojowy
...romantyczny...(nie żaden tam erotyk)......a co do ;
"tylko wiatr się nie dziwi dlaczego malwy są
czerwone",....a no nie dziwi się ponieważ u mnie pod
domem widzi malwy i białe i różowe i czerwone..i . i
.i...