Walczyk dla mojej żony
Wiersz pisany do melodii piosenki "Waltzing Maria" znanej mi z wykonania zespołu BZN (Holandia). Nie jest tłumaczeniem. Tu daję adres tej piosenki http://www.youtube.com/watch?v=7ortT0WdSZ4
I
Ten Amor, Kupido czy jak go tam zwał
Choć czasem pechowiec, w dniu tamtym miał
fart
Już fajrant był prawie, gdy dobył swych
strzał
I celnie, w dziesiątkę, przeszył serca
dwa
W tych sercach samotnych – podatny był
grunt
Zakwitły więc strzały, na nic zdał się
bunt
„bo wy nie dla siebie, ni wiek ani stan”
Marzenie o szczęściu – spełniło się nam
Ref.
Nierozerwalni jak światło i cień
Jak słońce z niebem i jak z nocą dzień
Jak w dniu ślubu razem
Choć czasem się zdarza
Że przyjdzie chwila jak chmura zła
Lecz sposób mamy, by nie bił z niej grad
Tańczymy w rytm walca
Nie trzeba nam świąt
II
A niech tam, w tych pismach, co barw mają
sto
„małżeństwo raz jeden?” - ktoś mówi – „to
błąd!”
Niech dają przykłady nam z najwyższych
klas
My wiemy, ta moda nie ima się nas
Ref.
Nierozerwalni jak światło i cień
Jak słońce z niebem i jak z nocą dzień
Jak w dniu ślubu razem
Choć czasem się zdarza
Że przyjdzie chwila jak chmura zła
Lecz sposób mamy, by nie bił z niej grad
Tańczymy w rytm walca
Nie trzeba nam świąt
III
I chociaż kłopoty zdarzają się nam
To zawsze przyświeca maksyma mi twa:
„GDY PROBLEM JEDYNY – PIENIĄDZE – TO
ZNAK
ŻE W ŻYCIU PROBLEMÓW PRAWDZIWYCH NAM
BRAK…”
Ref.
Nierozerwalni jak światło i cień
Jak słońce z niebem i jak z nocą dzień
Jak w dniu ślubu razem
Choć czasem się zdarza
Że przyjdzie chwila jak chmura zła
Lecz sposób mamy, by nie bił z niej grad
Tańczymy w rytm walca
Nie trzeba nam świąt
Tańczmy - patrz, z nieba
Uśmiecha się Bóg
Tańczmy, niech zawsze
Uśmiecha się Bóg…
W podziękowaniu za każdą godzinę naszego małżeństwa :)
Komentarze (5)
Wiersz jako piosenka - udany. Rytm walca też się
zachował. Gratuluje inspiracji, lekkości pisania i
puenty :)
no za ten temat, za formę, za pomysł na wiersz -
wszystkie punkty Ci daję i wiesz, niech przykładem
zostanie ta treść, niech do wszystkich małżeństw
dotrze ta wieść.
No prosze...walczyk i wiersz i wyznanie milosci po
latach!
Trzymaj to jedno z niewielu szczesc, a dobry Bog
bedzie tez szczesliwy. Mysle, ze nikt czytajac ten
wiersz- piosenke nie pomysli , ze to sie nie zdarza.
Zdarzylo sie wam i szczerze wam gratuluje
Walczyk super! :) Tańczyć kiedy jest dobrze i tańczyć,
kiedy złe chwile - świetny sposób na życie. Niech Bóg
uśmiecha się jak najdłużej :)
chciałabym kiedyś usłyszeć Twoją piosenkę w radio lub
TV - to jakbym słyszała hymn, także na cześć naszej
niepowtarzalnej, jedynej miłośći...