Poetka jasnowidz (prawie limeryk)
dla wyciągających pochopne wnioski...
Poetka jasnowidz mnie zaczepiła
„O twoich grzechach wszystko wiem ci
ja!”
Lecz zamiast w kryształu kulę
Patrzała w od klucza dziurę
Ale numer pokoju zmyliła.
dla wyciągających pochopne wnioski...
Poetka jasnowidz mnie zaczepiła
„O twoich grzechach wszystko wiem ci
ja!”
Lecz zamiast w kryształu kulę
Patrzała w od klucza dziurę
Ale numer pokoju zmyliła.
Komentarze (8)
Bardzo fajny wiersz.Czesto udzie potykaja sie na swoim
wscibstwie...
Niewiele trudu kosztowaloby zgrac dlugosci wersow i
dodac azwe geograficzna, np.
Poetka jasnowidz z miasta Piła:
„O twoich grzechach wiem wszystko ci ja!”
Lecz zamiast w kryształu kulę
Patrzała w od klucza dziurę
Nieszczęsna pokoje, ach, zmyliła.
zeby powstal limeryk.
Zgrabny limeryczek. wścibstwo nie popłaca - oto cały
morał!
Poetka jasno-widziała to, co chciała :) Widać
niektórzy z braku własnych grzechów, szukają
cudzych... ;)
Tak to jest z jasnowidzami, jasno widzi, czarno myśli,
wyszło całkiem limerycznie.
Kto pod kim dolki...wiemy o co chodzi.
A ta jasnowidzka widocznie zbytnio zadufana w swoim
jasnowidztwie niech na swoje grzechy popatrzy.
Często tak sie zdarza,ze podejmujemy poochopne
wnioski,a trzeba sie czasem dobrze zastanowic zanim
cos powiemy..twój wiersz dokładnie o tym mowi.świetny
wiersz choć krotki,ale wymowny.
Często niestety się zdarza pomylenie dziurki od
klucza. Krótko i treściwie.