walka
W pojedynkę
Słucham wiatru
Staram się być spokojna
szykuję się w samotną podróż
to bez znaczenia
to bez sensu
i choć byłeś co wieczór ze mną
to teraz sama
i choć w pojedynkę
słucham wiatru
staram się być spokojna
szykuję się w samotna podróż
bez Ciebie
wreszcie wolna
potrafię znieść teraz wszystko
przebiję się
to bez znaczenia
to bez sensu
i choć byłeś co wieczór ze mną
to teraz sama
rokoszuje się tym wszystkim
tym co dał mi los
tym bólem zadanym
teraz
W pojedynkę
Słucham wiatru
Staram się być spokojna
szykuję się w samotną podróż
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.