Walka u żłoba
Znów u żłoba awantura,
znów się w błocie ktoś wynura,
jajkiem rzucą w maskę komuś,
cisną w kogoś kilka gromów
Ktoś tam znowu focha strzeli,
bo mu śmiał ktoś rad udzielić
Ktoś się do dymisji poda
żeby w końcu była zgoda
Lecz pociecha z tego mała,
bo nowego się wychwala:
jedni za nim stoją murem,
drudzy – obrażają chórem
Ten w zawodach będzie pierwszy
kto wykopie dołek głębszy,
kto podłoży większą świnię,
kto najgłupszą zrobi minę.
Bezpodstawne oskarżenie
i gotowe poniżenie.
Patrzy gawiedź pod pałacem
klaun opluwa się z pajacem.
Szkoda śliny… Szkoda czasu
chodź na piknik bliżej lasu
U nas żwawsza jest muzyka -
jak na dole Titanica.
Choć dystynkcja nieco mniejsza,
to zabawa zabawniejsza,
śmiech śmieszniejszy, łzy prawdziwsze,
życie jakby nieco żywsze.
Sztuczne ognie z dala słychać,
za to lżej nam jest oddychać.
Nawet niebo rozgwieżdżone
mruga jaśniej w naszą stronę
Gwiazdy blaskiem zachwycają,
ale bywa, że... spadają.
Dziękuj za to co masz Bogu…
Lepiej spaść z dachu czy z progu?
Umówmy się, że dla prawidłowej interpretacji porównań „spadającą gwiazdę” rozumiemy potocznie, nie wnikając w zagadnienia astronomiczne (nie polityka mnie natchnęła)
myka
Komentarze (13)
Cała prawda o politykach i życiu. Niektórzy
po wdrapaniu się na szczyt nie dotykają już
ziemi.
Intrygujący :) :) plusik :) :)
..naprawdę zgrabnie i prześmiewczo skomentowana
przykra rzeczywistość...
gratuluję fantastycznego pióra i inwencji;)
Walka u żłoba - no, no. Zadziornie, ale temat wymaga
ostrzejszego pióra, więc sposób jak najbardziej wg
mnie właściwy. Niestety osoby u żłoba się zmieniają,
natomiast maniery stale obowiązuję te same - aby jak
najbliżej, aby jak najbardziej, nie ważne że raciczki
utaplane w błocie.
Po prostu dobrze napisany wiersz.
Taka polityczna bajeczka,-świetnie Ci ona
wyszła.Pozdrawiam
Dystans to najlepszy pomysł, pozdrawiam
dobrze napisany, jasno, zrozumiale, puenta doskonała
fajnie - puenta kapitalna :)
Wiersz w satyryczny sposób oddaje rzeczywistość.
Bardzo mądry.
Świetna polityczna bajeczka, paszkwil. Nie lubię
polityki, ale Twój utwór bardzo delikatnie się w nią
zagłębia, poruszając kwestię obycia przede wszystkim.
Dzięki za obronę. Karina45 wstydzi się ujawnić. Widać
niezbyt miłe miała recenzje, albo nic sama nie
potrafi.
to jak nie walka, wiersz bardzo dobry
Najważniejsze zachować pewien dystans do tego co nas
otacza i nie dać się zwariować.