Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Wariant grzyba

Już odleciał wrzesień,
październik nić snuje,
a ja w moim lesie,
grzybów wciąż nie czuję.

Nie rośnie kozaczek,
kurka oraz kania,
a nawet maślaczek,
przed przyrostem wzbrania.

Miłej woni nie ma,
jak każdej jesieni.
Las zamknął ten temat,
i zdania nie zmieni?

Co na to grzybiarze,
komu protest składać.
Mają tyle marzeń,
a tu taka zdrada!

Nie zostanę chyba,
myśl tego się boi,
jako wariant grzyba,
gdzieś w leśnej ostoi.

















autor

Grand

Dodano: 2021-10-03 00:03:44
Ten wiersz przeczytano 802 razy
Oddanych głosów: 6
Rodzaj Rymowany Klimat Dramatyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (3)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Miłej woni nie ma,
jak każdej jesieni.
Las zamknął ten temat,
i zdania nie zmieni?

przyroda kieruje się swoimi prawami

beano beano

dziękuję z usmiech z rana:)))
serdecznie pozdrawiam

anna anna

puenta mnie rozbawiła.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »