Warkocz moich myśli
wtulając się w siebie
rozplatam czarny warkocz moich myśli
tylko ja potrafię ugłaskać
nieujarzmione loki lęku
tylko ja nadaję ład
rozczochranej paranoi
tylko mnie udaje się
wyczesać każdy koszmarny sen
misternie układam swoje włosy na
poduszce
dając sobie szansę na przespaną noc
autor
M A R U Ś K A
Dodano: 2005-05-29 11:41:56
Ten wiersz przeczytano 596 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.