WARKOCZ ZŁOTY
Dyplom w Ogólnopolskim Konkursie Literackim w 2002 roku MIŁOŚĆ NIE JEDNO MA IMIĘ
Jeżeli chcesz , żebym umarła z tęsknoty
to nie przychodź , jeszcze żyje ...
Uplotę z marzeń warkocz złoty
zarzucę Ci go na szyję .
Dzień taki długi i ponury
wszystko jest smutne i bez treści .
Unoszę serce wysoko do góry
moje ciało wspomnieniem się pieści .
Bez Ciebie wszystko zrozumieć mi trudno
tak bardzo cierpię , tak się trwożę .
Każda chwila wydaje się być złudną
czemu przyjść nie możesz ?
Zgubiłam się , już się nie poznaje ,
tylko w Tobie widzę ratunek .
Cała już się Tobie oddaję ,
czekam już tylko na Twój pocałunek .
Stęskniona Twych ust i Twych oczu
Kocham ! Jak Ci to powiedzieć ?
Utulę Cię w marzeń złotym warkoczu .
Przyjdziesz ? Czy życie znowu mnie
zawiedzie ?
Komentarze (1)
Przepiękny wiersz :) świetnie sie go czyta