Wartość nadzieji
Tej, która pomaga mi przebrnąć...
Leżę, gdy w kuchni parzy się herbata,
Wraz z parą ulatnia się aromat.
Swym zapachem wypełnia dom,
Rozchodzi się płynąc czysta woń.
Jestem spokojny, jak spokojna jest
smuga,
Która kładzie ciepłe dłonie na duszy
domu.
Leczy... leczy rany jego ostatnich
doświadczeń,
Jak matka, która zawsze ukołysze swoje
dziecię.
Leżę ułaskawiony nadzieją na lepszą
jutrzenkę,
Niosącą harmonię pachnącą ciepłym
oddechem.
Żar nadzieji dogasa ponoć ostatni,
Jednak w palenisku mojego serca tlić się
będzie już zawsze.
... Nadzieji.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.