wciąż...
Odkąd nasza miłość się skończyła
jestem jak motyl,
któremu ktoś naderwał skrzydła.
Motyl szlocha nad straconym dniem,
a ja za Tobą,
bo wciąż
kocham Cię...!
Odkąd nasza miłość się skończyła
jestem jak motyl,
któremu ktoś naderwał skrzydła.
Motyl szlocha nad straconym dniem,
a ja za Tobą,
bo wciąż
kocham Cię...!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.