Wciąż samotna
Widziałem w życiu piękne rzeczy
przeżyłem nie raz cudowne chwile
płakałem jak to dziecko beczy
wspominałem każdą przebytą mile.
Miłość zawsze miałem u swego boku
z przyjaciółmi często balowałem do rana
zmienia mnie czas w wolnym kroku
zgubiłem się - zapomniała mnie ukochana.
Teraz patrzę siedzi obok taka inna
choć jej nie chcę ona twardo przy mnie
stoi
myślę smutku mego winna
ta samotność, która szczęścia wciąż się
boi.
Wieki sama, tylko bezszelestnie nań
spogląda
nie zna słów być kochana
tak bardzo smutnie dziś wygląda,
pewnie chciałaby być barwniej
malowana...
Ta samotność, niekochana...
Komentarze (8)
tematyka smutna ale za to pieknie napisane :)
W związku z samotnością.
Ona zawsze wie, kiedy nadejść i trzymać nas kurczowo
za dłoń. Czai się w wyczekiwaniu na odsłonę słabego
punktu i ... atakuje.
Ile razy byśmy z nią zrywali, tyle razy do nas
powróci. We wszystkim, co nas otacza jest jakiś sens.
Gdyby człowiek nie znał samotności nigdy nie cieszyłby
się tak mocno z posiadania drugiej osoby.
Oczywiście zasługujesz na plusa, mój idolu ;-)
dobrze, że bohater nie zna jeszcze smaku samotności
we dwoje- a poza tym jest na szczęście uczuciem
przemijającym- wiersz w drugirj połowie lepszy, proszę
próbować być mniej dosłownym i szukać orginalnych
porównań-będzie dobrze
samotność ile można o niej pisać..smutno
samemu..jednak trzeba zawsze liczyć na kogoś kto w
samotności pocieszy..poda rękę...bardzo dobry
wiersz...
samotność jest szara,brzydka i nikt je nie lubi...a
ona mimo wszystko stara się do nas przytulic i jak
widać,często się jej to udaje...nawet gdy bedzie
kolorowa, też jej nikt nie bedzie chciał,ale od nas
zależy jak długo będzie z nami..Ta samotność
niekochana,...duży plus za świetny wiersz....
Smutny wiersz...ja myśle,że jak się kogos bardzo
kochało to sie o nim nigdy nie zapomni...a Ty
znajdziesz swoja drugą połówkę:)pozdrawiam
łącze sie w bólu zakazu komentowanie, tez przez to
przeszłam :D
A może "ta inna" to właśnie TA ,która nigdy Ciebie
nie zapomni i będzie trwać przy Tobie zawsze