Wdzięczność
Nie ma Cię i jesteś jednocześnie.
Umarłeś, ale moja pamięć też się liczy.
Nie przechadzasz się po pokojach,
lecz Twoje rzeczy zostały ze mną.
Są świadectwem Twojego istnienia,
gdy obdarzałeś miłością niezmierną.
Muszę Ci się odwdzięczyć
czerpiąc z mocy, jeśli je znajdę.
Komentarze (4)
Trudno się pogodzić z losem...
Głęboki, piękny wiersz!
Serdecznie Cię pozdrawiam i przytulam
Bardzo smutny.
Bądź silna, choć wiem, że to trudne.
Smutno, cóż takie fatum, ale trzeba iść dalej z
podniesioną głową. Pozdrawiam :)