8:41 a.m. - remake
To już siedem prawie lat
długie osiemdziesiąt dwa miesiące
nadzieja że przeminie to co złe
runęła z nieba
i wpadła w kłamstwa otchłanie
pozostały szczątki
porozrzucane w nieładzie
tysiące
ktoś policzył dokładnie ile
blisko sześć dziesiątek
trzeba zacząć wszystko od nowa
znów zapisane zostaną ostatnie słowa
może wreszcie
nikt niczego nie przeinaczy
i cała prawda spotka się z nami
czas się zatrzymał w Polsce na chwilę
choć trwał całą przeszłość i nadal trwa
jakie fakty usłyszy znów świat
czy
winny pod murem pogardy stanie
zawiść jest nieprzenikniona
jak największa mgła
a wszystko ma swój koniec i początek
to już siedem prawie lat
jak wdowy i dzieci pogrążone w rozpaczy
samotna brzoza pod Smoleńskiem stała
i choć wierzbą nie jest
gorzko znów zapłakała
Komentarze (14)
Niech spoczywają w pokoju,
a sprawiedliwości stanie się zadość.
(złamana brzoza to blef!)
pozdrawiam
cześć ich pamięci!
:(
Pogodnego dnia Macieju:)
Pozdrawiam
Pozdrawiam.
A wrak leży i rdzewieje,
"w temacie" nic się nie dzieje!
Przyjdzie mi umierać i się nie dowiem jak z tą brzozą
było?
Dzisiaj nową "miesięcznicę" rozpoczęły dzieciaki, nie
poszły do szkoły. Czy u nas nie można żyć bez
polityki?
Cześć ich pamięci
Cześć ich pamięci
Maćku, bardzo ładny wiersz ku pamięci poległych.
Bardzo smutny wiersz lecz bardzo prawdziwy
Mam nadzieję że wkońcu prawda wyjdzie na jaw To ciągle
krwawi
Tych łez nikt nie obetrze i nie ukoi czas Historia
tego nie przemilczy
Pozdrawiam serdecznie Maćku
Aż trudno uwierzyć, że to już tyle lat.
Są tragedie same w sobie
wystarczająco dramatyczne
i do takich należy tragedia
smoleńska.
Pozdrawiam:}
zal ludzi ktorzy zgineli i rodzin...
pozdrawiam
Niestety śmierć nie ominie nikogo
Ładnie choć ze smutkiem