We śnie
Przychodzisz tylko we śnie...
A ja jestem boleśnie zywa!
Tańczę z motylami,
Gonię spadające liście,
Czepiam się sterczących igieł drzew
i marzę o Twym cieple...
Co wieczór do snu kołysze mnie wątła
nadzieja
Że dotkniesz choćby myślą...
Że muśniesz choćby słowem...
Że przyjdziesz choćby duchem...
i rozerwiesz gęstą mgłę snu...
autor
kingula:)
Dodano: 2008-10-16 17:52:46
Ten wiersz przeczytano 401 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
wiersz pełen tęsknoty i nadziei, ładnie
napisany...przyjdziesz i rozerwiesz gęstą mgłę snu...