Wędrowiec
łzą zwilżony,
policzek,
usta słone,
płaczące
oczy,
szlochem rozdarte
wargi,
dłonie
zacisnięte w pięści
krzykiem
niemocy
straszą
umarłe serca.
cieniem nie kochania
pokryte drogi
kurz zapomnienia
zakrywa
mnie
- wędrowca -
autor
TSP
Dodano: 2007-08-14 20:38:43
Ten wiersz przeczytano 448 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
takim wędrowcem jest przeważnie każdy z nas w
stosownym czasie, ale wierz mi to mija; uczucie
wiernie oddane w wierszu .
Taki inny, specyficzny zapis - ale ogólnie dobrze się
czyta i podoba mi się przesłanie.
bardzo przejmujący wiersz w formie do dołu stwarza
wzruszający klimat.Dobry wiersz tęsknota za bliskością