Wędrowiec
Wędrowiec pośród pląsającyh myśli
W poświecie samotnie gnającej odwagi
Uśmiech tańczący z zaufaniem
Wojownik tęczy z zamkniętymi oczami
Lekkość ducha w gęstej przestworze
Skok w głębię doliny mistyki
Rzeźkich traw ukrytych we mgle rosy
Nawleczone krople przebudzenia
Niewidoczne cienie miniętej krainy
Drgająca melodia chwili
W bryzach zapętlonej odnowy
Pośród szeptów poskromionej oazy
autor
pkaminska
Dodano: 2007-11-11 23:17:14
Ten wiersz przeczytano 525 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Piękny wiersz ;-) Taki tajemniczy, ale zarazem
kolorowy. Kocham wiersze, które chociaż kawałkiem
zahaczają o fantastykę. Tutaj ten kawałek jest spory
więc bardzo, ale to bardzo mi sie podoba ;-)