wehikuł czasu
delikatnie niesieni czasem brutalnym,
płaczemy i łez naszych krople
zamieniają się w fontanny.
brutalnie szarpani ręką delikatną
czekamy, aż jej palce
ślady czasu w nas natną.
śmiesznie traktowani przez świat ponury
stwierdzimy kiedyś, że potrafimy
juz przenośić góry.
źle okłamani przez ludzi wspaniałych
zamykami się w swoim domu
dla innych zbyt małym
by żyć
autor
Mała Poetka
Dodano: 2006-03-11 10:36:39
Ten wiersz przeczytano 458 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.