Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

mała poetka

mała poetka nad papieru kartami
siedziała
i żywiła się pustymi słowami
których sens nie do końca zrozumiała.
czy bowiem jej słowa na czas przeniesione
dadzą podobne rezultaty
jak gdyby dziecko niesione
na silnych ramionach swego taty?

bo gdyby poetka pomogła tym słowom
być tak wysoko
jak dziecko swą głową
sięgające pod boże oko,
które z nieba spogląda
na lśniące szorstkości świata
i dogląda
by dziecka nie opuścił na ziemię już tata,

to wtedy poetce niebiosa
bram by uchyliły
a ona całkiem bosa
(bo buty jej się śniły)*
nie śmiała by tam wejść- tylko słowa
swoje by tam zostawiła
a jej szata kolorowa
wśród gwiaz by zalśniła.

* bo buty jej się śniły- straszna z niej romantyczka i boi się wszelkich omenów ze swoich snów =P

autor

Mała Poetka

Dodano: 2006-03-12 20:16:34
Ten wiersz przeczytano 940 razy
Oddanych głosów: 6
Rodzaj Rymowany Klimat Ciepły Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »