Wena...
Wena mnie opuściła !
I tematu mi ,nie dostarczyła,
Pisałam o miłości ,
I pisałam o zazdrości,
O przyjaźni tez pisałam,
I o dzieciach kilka słów dodałam.
O smutku ,pożegnaniu
O przyjaźni i kochaniu.
Pisałam o cierpieniu ,
I o wielkim osamotnieniu.
Przyjaciół też wspomniałam
Których ;do serca dodałam.
W przyjaźni tkwi siła ,
Która me Życie
Bardzo zmieniła !
Mogę się podzielić
Z nimi smutkami ;
I wielkimi radościami ,
W smutku pocieszą ,
I w radości rozśmieszą
W przyjaźni tkwi siła !
Która me życie zmieniła
Dziękuję Wam Kochani?!
Komentarze (1)
Wierz, że wena Cię nie opuściła, bo to ne prawda.
Dlaczego? Wyliczam w punktach:
a. Bo ten wiersz jest bardzo ładny .
b. Wystarczy się rozejrzeć, uwierzyć, a nóż znajdziesz
jakiś temat
c. Lubie bez pomysłów są ludźmi bez przemyśleń, bez
własnego zdania, a ty chyba do takich nie należysz.