Westchnienie
W białej sukni, delikatnej jak
westchnienie,
przechadzała się po parku. Promień
słońca
musnął czoło, oczy, usta, wiatr coś
szepnął.
Słowik jak na zawołanie zaczął kląskać.
Uśmiechnęła się, ramiona rozpostarła,
rozpoczęła taniec z wiosną, wśród
zieleni,
aż magnolia garścią satynowych płatków
czarne włosy ozdobiła. Łzy na rzęsach
jak diamenty lśniły, kiedy nagle
usłyszała,
że w oddali ktoś na skrzypcach
słodko-tęsknie
gra melodię, która czarem nieodpartym
wabi duszę i przyspiesza bicie serca.
I pobiegła, tknięta jednym z dobrych
przeczuć,
wypatrując, skąd ten strumień dźwięków
płynie.
Stał na schodach, jakby właśnie na nią
czekał,
radość w oczach, ciepło dłoni. Idzie
miłość.
https://www.youtube.com/watch?v=TEVGLXVhhns
Komentarze (88)
Tak, jak napisała Jaguś
Pozdrawiam Aniu:-)
Wiersz Wielkiej Urody.
z ogromną przyjemnością :)
Piękne te Twoje westchnienie?
Aniu, miłość w Twoim wydaniu jest tak cudowna, że
człowiek nigdy w nią nie zwątpi:)
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem, Ola:)
Idzie miłość a Ty potrafisz przepięknie opisać jej
wędrówkę.Pozdrawiam serdecznie.:)
Jak Ty to robisz, że wszyscy wzdychamy nad pięknem
Twej poezji.
Podoba się :o)
chwytaj zatem...:)
Wiosna w parze z miłością
Serdecznie pozdrawiam Anno i dziękuję za miłe słowa
idzie miłość a z nią wiosna:)
Pozdrawiam:)
Piękny i romantyczny wiersz,
aż chwyta za serce. Pozdrawiam serdecznie.
Ja też się uśmiecham do wiersza, pozdrawiam
Witaj Aniu,
Wspaniałe strofy o najpiękniejszym z uczuć, jakim jest
miłość. Wybrałaś też przepiękną muzyczną oprawę, która
wzrusza do łez (w moim przypadku). Pozdrawiam
serdecznie i dziękuję, że mnie odwiedzasz:)
podoba mi się ta droga na spotkanie miłości (tanecznym
krokiem)
Bardzo się podoba, szczególnie, że zbliża się miłość.
:)
Pozdrawiam :)
Ladnie z przekazem uczuc ,emocji.
Tak przychodzi Milosc.:)
Pozdrawiam Anno, serdecznie.