Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Wianek

Dnia pewnego rudy Janek
prosił Julkę o jej wianek.
Zawstydzona i speszona

rzekła:

- Janku, ja nie żona.
Chociaż się podobam tobie
główki ptaszka nie ozdobię.

Na to Janek odpowiada:

- panno młoda, panno śniada,
jak skosztować mam cukierka
niech on będzie bez papierka.

- Ty mnie peszysz Janku drogi
zbaczasz dłonią z prawej drogi.
Matuś zawsze powiadała, że mój
wianek to ma chwała. Nie odbieraj
mi go proszę, nie przytulaj, bo się płoszę.

No i przestał, poszedł sobie.
Co ja teraz biedna zrobię ?
Moje dąsy są z przekory
ten Janeczek jakiś chory.
Już nie jestem taka mała
wianek chętnie bym oddała.

autor

sylwiam71

Dodano: 2010-01-21 14:01:30
Ten wiersz przeczytano 3686 razy
Oddanych głosów: 35
Rodzaj Rymowany Klimat Wesoły Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (34)

Barutek Barutek

Świetnie, zabawnie, życiowo:)

alladyn alladyn

Satyryczna nutka wiersza.Ciekawa kombinacja słowna-
rytmika doskonała.

Czatinka Czatinka

A ja się uśmiałam :) Zabawny wiersz ;)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »