Wiatr
Jest taki wiatr
który zjawia się znikąd
oplata otula unosi czaruje
gra
Taki wiatr
który szepcze i śpiewa
kołysze drzewa i ptaki na krzewach
zdumiewa
Taki wiatr
co nagle przychodzi
w upalny dzień chłodzi
i duchy ożywia
w noc
Czasami ten wiatr
czarne przestrzenie
przebija skomleniem
śmiertelne requiem
gra
Ech taki wiatr
co wznosi się w niebo
i spada na ziemię
by wydać ostatnie konania westchnienie
a później wstać
Ten wiatr
widzi i czuje
świat obejmuje
raz niesie pieszczotę
raz bólem związuje
Mój wiatr
Komentarze (22)
Ciekawa personifikacja wiatru,
ładnie poprowadzony wiersz, pozdrawiam.
Wiatr wieje zakochanym i konającym, szczęśliwym i
nieszczęśliwym...
Ładnie o wietrze, pozdrawiam ciepło.
Mimo że porywczy ten wiatr to ma też pozytywne
cechy...ładnie o swoim wietrze...miłego dnia.
Lubię podmuch wiatru. Pozdrawiam :)
To wiatr, co język poetce rozwiązuje i sercu co pisać
ma nakazuje... podoba mi się Twoje spojrzenie na
wiatr, pozdrawiam serdecznie zielona Dano.
Jak widać, i o wietrze można pięknie.
:)