Widokówka z Atlantydy
„obiad!”
najpierw
nos
oho
za rodzinne upodobania kulinarne
kura głową zapłaciła
zdziwienie matczyne
„drzazga w uchu?
znowu kosmos podsłuchiwałeś?”
a bo te słupy tak w niebo prosto
„ech ty”
jejrękamojewłosy
ciepło
na zakurzonej sztaludze
rozpostarta mapa
maleńkiego świata
szerokość
gdzieś
długość
kiedyś
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.