Widziałem wiosnę
Tamarze - w pierwszym dniu wiosny.
Widziałem wiosnę -
przyszła niespodzianie
jeszcze uciekał przed nią
mroźny wiatr.
Widziałem wiosnę –
chociaż twarz wtuliłem
w ramiona krzyża
wśród uwiędłych traw.
Widziałem wiosnę –
a całe s t w o r z e n i e
tak bardzo sobą jest,
że aż ... o d m i e n i o n e.
Widziałem wiosnę –
co przechodząc pyta:
„quo vadis” – nie wiem
w progu dorosłości.
Widziałem wiosnę –
w dłoniach mi kształt niesie,
lecz nie dostrzegłem
jakiej to – m i ł o ś c i ... ?!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.