Więc jednak musisz pójść
Więc jednak musisz pójść,
zabrać wszystko ze sobą.
Więc jednak musisz pójść,
a ja nie mogę iść z Tobą.
Nie mogę zabrać powiewu wiatru,
zapachu leśnych drzew,
wonności miłosnego alabastru
i lotu podniebnych mew.
Nie mogę zabrać skrzydeł
i słońcu jednego promienia,
nici białych i przędzideł,
tego ostatniego mego marzenia.
Więc jednak musisz pójść,
ubierasz się w rosę z trawy,
otulasz kocem zielonych liści,
perfumujesz zapachem porannej kawy
i wiesz, że plan ten się ziści.
Więc jednak musisz pójść
i zabrać wszystko ze sobą.
Musisz przekroczyć ten próg
i stać się mej duszy ozdobą.
Napisany 27- 28. VII. 2006
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.