Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

wieczerza

zjeść cię łapczywie szybko
wyjmując swój język?
czy strzępy
doprawić złotą przyprawą?
nie ma czasu
głód jest nie do zniesienia
staram się zerwać z dzikością
węch wymieniam na wstrzemięźliwość
asceci byliby dumni
wyjmuję nóż
-niepiłę choć miałam taką ochotę
bycie zwierzęciem jest naganne
odkrajam kawałeczek
jeszcze nic nie czujesz czyż nie przyjacielu?
rozrywający ból dopadnie cię później
o słodka naiwności!
nie mogę się powstrzymać
odkrajam coraz większe kawałki
krew tłuszcz i limfa i jeszcze coś
wyjesz z bólu? sam tego chciałeś czyż nie przyjacielu?
naderwałam tchawicę
przestań!
nie widzisz że już się tobą rumienię?
łapczywie gwoździami wysuszam twój oddech
zemdlałeś chyba straciłeś zbyt duzo krwi
twoja lewa komora plącze się z nocą mego włosia
prawa - obryzguje mój lewy policzek
nóż utyka gdzieś pomiędzy wątrobą a szyją
pewnie dlatego skostniał
z podnieceniem odgryzam palce i uszy
wyborne jak zawsze
rozszarpuję nos i język
już tylko zimny korpus oczekuje w milczeniu
próbuję stać się wężem
ale żebra nie te same
krew limfa tłuszcz śluz i ślina i chyba jeszcze coś
procesy gnilne mają rażącą siłę perswazji
wyręczają mnie
jestes obrzydiwy!
oddaję bakteriom zagarniętą część ciebie
pobrudziłeś mnie!
precz!
zatańcz z larwami bądź im namiętnym kochankiem
niech cień dokończy sztukę
nigdy wiecej!
a moze?
głód jest nie do zniesienia
w końcu neurony są takie pożywne
etycy potwierdzają ich silnie uzależniające działanie
lecz ich zęby także są chutliwe
człowiek renesansu musi mieć przecież dużo energii!
serce w korze bliskiego zabójcy
to dopiero delicja!

autor

Kameleonik

Dodano: 2010-05-01 01:29:13
Ten wiersz przeczytano 649 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Bez rymów Klimat Wrogi Tematyka Społeczeństwo
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (2)

marikarol marikarol

Społeczeństwo robi ucztę na nagim organizmie narodu.
Pozdrawiam.

maril maril

serca w korze tylko nie pojmuję, za trudne, co do
reszty tak, niech sczeźnie

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »