wiedzenie
wiem
ja tylko wciąż udaję
że się uśmiecham
że coś tam piszę
że jakoś tam żyję
że płucach wciąż niepewnie drży oddech
wiesz
już wcale nie lękam się poniżenia
bij mnie
gwałć mnie
zabijaj mnie
widzę ponadnieśmiertelne nadzieje
i choć nie rozumiem
idę ku nim
potykając się o rozczarowanie nami
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.