Wielki
Pan Bóg jest wielki.
Lecą w górę iskierki.
Świecą jak nowe lakierki,
bez panierki,
tu się nie obejdzie.
Pan Bóg jest wszędzie,
wie co za minutę się wydarzy,
i kto własnym językiem poparzy,
i się zważy.
Może mu z tym do twarzy,
gorący piasek na plaży.
Pan Bóg jest z nami,
Pan Bóg jest wszędzie.
Co z nami grzesznikami,
za minutę będzie.
Niejeden w obłędzie.
Ratuj się kto może,
zacznij działać,
to Bóg ci w tym pomoże,
a ja złożę ręce,
do gorącej modlitwy,
do naszej pańskiej gonitwy.
Do wspólnego dobra,
każda modlitwa mądra.
Potrzebna jak do spania kołdra,
nie mówiąc o poduszce.
Każdy z nas jest na muszce.
autor
Przemol
Dodano: 2018-05-25 22:29:44
Ten wiersz przeczytano 511 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Życiowy przekaz skłaniający czytelnika do refleksji
nad wartościami owego życia.
Pozdrawiam
Marek
nie wierzę że tak jest gdy by tak było to
był by bez serca
jak nazwać to gdy odbierasz małemu dziecku
matkę
jak nazwać to gdy dziecko umiera w raminach
matki
jak nazwiesz to gdy bomby płyną z nieba
zamiast deszczu
jak nazwać to co stworzył Hitler w
Oświęcimiu
jak On śmie twierdzić że nas kocha
nie mogę w to uwierzyć
CHOĆ NICZEGO WIĘCEJ NIE PRAGNĘ BY UWIERZYĆ I NIE DLA
SIEBIE A DLA INNYCH
Przepięknie z wiarą, pozdrawiam serdecznie :)