Wielkość ludzi niepozornych

"Wielkość ludzi niepozornych".
19.11.2012r. Poniedziałek 11:06:00

Wielkość ludzi niepozornych
Jest wielką mocą
Wtuloną w płaszcz Maryi.
Można dziękować
Nie zaznawszy dobra,
Ale można również
Mocno wierzyć
I nie obrażać się
Na innowierców.

Wielkość ludzi niepozornych
To marsz ludzi świętych
Ku światłości z światłością.

Wielkość ludzi niepozornych,
Tych, którzy praktykują politykę
Posiadania wielu dzieci.
Bóg ocala nas,
Bóg chce nas ocalić mimo wszystko,
Ale należy pamiętać,
Że pewne traumy historyczne
Jeszcze nie przeszły,
Że one jeszcze mają oddźwięk
W naszej kulturze.

Wielkość ludzi niepozornych
Sprawi, że wszelkie mury runą
I przyszłe pokolenia zastaną równinę
I po murach dolinę.
Czas się otrząś
I poszukać Boga wśród ludzi,
Wokół siebie,
W sobie.

Wielkość ludzi niepozornych
Sprawia, że świata oczy
Zaczynają wypatrywać tego,
Co było skazane na zapomnienie.
Bo świat jest piękny,
Najpiękniejszy i niepowtarzalny.

Wielkość ludzi niepozornych
Sprawia, że rozumiemy
To, że taki człowiek też człowiek,
A nawet może bardziej święty.

Wielkość ludzi niepozornych
Sprawia, że z zrębów
Postaje nowy kościół,
Kościół jako kościół
I jako Kościół.

Wielkość ludzi niepozornych
Nie powinna nam być obca
I nie powinna uwierać,
Bo ona jest wzniosła
I szlachetna.

Wielkość ludzi niepozornych
Jest listopadową filozofią przemyśleń.
Przecież warto walczyć dobrem o dobro,
Bo układanie się
Z śmiercią jest przejawem
Braku nadziei na inne, lepsze życie.

Wielkość ludzi niepozornych
To szczera prawda,
A nie fałszywa propozycja bytów
I mamienie mamoną,
Bywa czasem,
Że ktoś pozornie bliski jest niczym grabarz,
Ale najmniejsze kłamstwo zawsze wyjdzie,
Bo kłamstwo ma krótkie nogi
I nie uciecze za daleko i za szybko,
Nim kolejne niepozorne przyjdzie.

Wielkość ludzi niepozornych,
Tych, których na co dzień spotykamy
Jest piękna i niepowtarzalna,
Bo czas na nowe życie
I czas wykurzyć tych,
Którzy jeszcze zasmradzają nam życie!!!

Wielkość ludzi niepozornych
Jest spojrzeniem w głąb lustra
I zastanowieniem się,
Kim się naprawdę samemu jest?
Czas być po prostu sobą,
Ale jak najlepszym,
Ale nie udawać nikogo,
Nawet świętego.

Wielkość ludzi niepozornych
To powtarzający się,
Natarczywy moment,
Bo zamiarem jest strzał,
Strzał w samo serce
By pewne zrozumienie
I wybaczenie przyszło jednocześnie.
Jest to chwila, moment
Dla sprawiedliwych
I dla tych,
Którzy szukają nadziei.

autor

AMOR1988

Napisany: 2012-11-19 Dodano: 2012-11-20 13:30:14

Ten wiersz przeczytano 430 razy

Oddanych głosów: 5

Rodzaj Bez rymów Klimat Optymistyczny Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie