a n t e n k a
na " fryzjerki " kłopoty z telekomunikacją
marzył, niech do mnie zadzwoni
i swoje zamiary odsłoni
dzwoniła, lecz z braku zasięgu
nie znalazł się w miłości kręgu
rozpacza i klnie na technikę
że krzywi wciąż jego psychikę
uczucie swe przez nią rujnuje
a to tylko „antenka” szwankuje
autor
zdzisław
Dodano: 2008-04-20 09:18:18
Ten wiersz przeczytano 688 razy
Oddanych głosów: 19
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
Przyciągnął mnie do wiersza tytuł... bo kocham wiatr,
a wiatr kocha buszować w antenkach. Wtedy są właśnie
kłopoty z telekomunikacją.
Dowcipnie uchwycona dwuznaczność słowa ( chyba że to
tylko ja ją mam na myśli).
A może nie tylko antenka ? Kto to wie co w trawie
piszczy , czy telefon coś tu niszczy.
świetnie lekko płynnie z humorem napisana
miniaturka...... niezłe )))
Antenka powiadasz... ustaw w kierunku milosci to
bedziesz w zasiegu. Wiersz z duzym poczuciem humoru
Pięknie, deliciutko, dopieszczony w każdym calu,
wesolutki - na dzień dobry dla mnie w sam raz do tego
taki "sensowny". +
Czesto tak bywa z dzisiejszą techniką,
Swoje realia najlepiej oprzyj na dotyku :-)
dwuznaczna "antenka" techniczne problemy też
dwuznacznie - ale za to przezabawnie - grunt to
poczucie humoru
lekko,płynnie w sam raz na niedzielny poranek
wiersz...ja się uśmiechnęłam wiec osiągnąłeś cel
wyrażony klimatem wiersza...+