(...)
Popatrz Miła,...
W parku naszym jesień złoty dywan
kładzie,
wiatr ostatnie liście strąca w sadzie.
A ja wspominam,...
Wiatrem splątane Twoje kasztanowe włosy,
Jak miłości naszej powikłane losy.
Rozmów naszych niedokończone słowa,
Jak barwa uczuć, tęsknot i wspomnień
mowa.
O ścieżkach naszych ostem i różą
usłanych,
Smutek Twoich oczu i chwil (nie)
zapomnianych
autor
Marek D.
Dodano: 2006-11-16 14:53:31
Ten wiersz przeczytano 648 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Smętnie i pięknie ...