***
Pogrążona w otchłani ciemności...
Zalewam się łzami...
Pozostawiona sama sobie...
Znów kaleczę swą duszę...
Spadam na samo dno samotności...
Dno, do które było mi pisane od
narodzin...
Nie ma tam żadnej nadziei...
Nie ma tam niczego...
Tu nigdy nie doświadczysz radości...
Tu rządzi smutek....
Promyk słońca tu nie zagląda...
Panuje wieczna ciemność...
Ciemność, która wdziera się w głąb
duszy...
Ciemność, która z czasem ogarnia
serce...
Znajdziesz tu tylko łzy,
Łzy bólu i samotności...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.