***
- Więc kto to jest?
- Nikt...
- Nikt. Ładne imię, takie niespotykane... I
co dalej?
- Nic...
- Nic. Oh, to taka męcząca czynność! I
gdzie tym zajdziesz?
- Nigdzie...
- Nigdzie. To chyba niedaleko. Stamtąd się
wychodzi i tam się powraca. Więc jak to
jest?
- Nijak...
- Nikt, Nic, Nigdzie, Nijak... Piękne
słowa. Piękne... i bolesne...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.