P o z w ó l
Że podziękuję
za wszystkie chwile
westchnienia i marzenia
za które zapomniałam
podziękować
za oddech gorący w
pocałunku
blask spojrzenia
oczu
czułość twojej
dłoni.
Dziękuję
bo zapomniałam
podziękować
za miłość, którą
przyjęłam
serce gorące w dłoni
słowa płynące z
ust.
Dziękuję
bo zapomniałam
podziękować
za cierpliwość w
wyczekiwaniu
przebaczenie w
złości
zrozumienie
słabości.
Dziękuję
bo zapomniałam
podziękować
za tęsknotę
dotychczas nieznaną
radość, jaką
doznaję
ciebie, bo jesteś ze
mną.
Pozwól
chcę podziękować….
Dziękuje… choć to tylko zwyczajne słowo lecz jakże wiele ono znaczy …
Komentarze (28)
Za miłość to nie dziękuj!!! Bo dajesz ją Ty i ktoś ją
daje!!!
...podziękowania ..kto wie co one znaczą..? ..niewielu
umie to robić...piękne słowa tu wyczytałam...tyle w
nich tkliwości,czułości...troski....:-}
Słowa nie mają znaczenia dopóki nie są potwierdzone
gestami lub/i czynami... Słowo "Kocham" czy "Dziękuję"
można wyczytać z oczu :) Przyłączam się do
podziękowań...ale ja Swojemu Mężowi :) :*
Przemawia do mnie twój wiersz. Któraż byłaby głucha na
tak piękne słowa miłości.
Takie jedno słowo...a ile może znaczyć... wielu
zapomina o jego istnieniu...
Dziekujesz szczesciu,ze przyszlo do Ciebie...ladnie.
A ja dziękuję Tobie... Bo mogłam sobie przypomnieć...
Że też mogę podziękować... Niby nic... Ale to takie
ważne... Dzięki ;)
dziekuję-jak to pięknie brzmi.Za miłość trzeba
dziekować całe życie,to szczodry dar,największy jaki
można ofiarować.
podoba mi sie;) ma sowj urok gdy go sie czyta...taki
plynny i w kazdym wersie sklania do pewnych
refleksji;)
Mysle ze to nie sa zwykle slowa...Karolu tak tylko
dziekuje mezczyzna ktory pragnie "jej" powiedziec co
czuje...tak rzadko wypowiadane sa te slowa...zwykle
najzwyklejsze ale...z usmiechem
Bardzo ciepły wiersz. Czasem zapominamy o tym małym
słowie. Dziękuję :-)))
Karolu trochę przesłodziłeś ten wiersz..jest jak
miód...a od nadmiaru słodyczy czasem mdli...
Podoba mi się wiersz ale ....mam uwagę:)
"blask spojrzenia oczu" (bez oczu) spojrzenie wiadomo
nie z nosa sory za durnowaty przykład i dalej "słowa
płynące z ust" (bez ust) bo samo przez się wiadomo, że
z nich płyną.
Wiersz niczym nie zaskakuje, jet przegadany i pelen
ckliwych obrazow. Z trudem sie czyta cos takiego po
raz setny. Poza tym czasownik doznawac rzadzi
dopełniaczem, wiec "radosc, jakiej doznaje".
Zwyczajne słowo, ale w obecnych czasach niezbyt często
słyszane...dziękując za uczucia najlepiej jest je
odwzajemnić...jednak wypowiedziane "dziękuję" ma duże
znaczenie, jeśli jest szczere i prosto z serca.