***
Marcinkowi K:p
któż mógłby zakłócić kojącą nasze serca
myśli ciszę,
chyba tylko podmuch niespokojnego wiatru,
który rozwiewa nasze ogarnięte ciepłem
otaczającego świata myśli...
K*** C***
autor
Marta B
Dodano: 2008-07-07 11:25:36
Ten wiersz przeczytano 454 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.