. . .
Każdy z nas poetów
ma ukochany park
zielone krople absyntu
w zmrożonej karafce zimy
doskonałość światłocienia w tunelach
liśći
W moim magicznym parku
rude plamy nadpobudliwych wiewiórek
odtwarzają performance z Pollocka
Każdy z nas poetów
ma ukochany park
zielone krople absyntu
w zmrożonej karafce zimy
doskonałość światłocienia w tunelach
liśći
W moim magicznym parku
rude plamy nadpobudliwych wiewiórek
odtwarzają performance z Pollocka
Komentarze (2)
Mądrze i dojrzale...Duży plus +
nie tylko park :) wiersz podoba mi się :) plus