***
ona płakała - on
wychodził przez próg
ona krzyczała
on uciszał drzewa za oknem
ona gestykulowała
on wieszał wyżej te same obrazy
ona wyglądała przez okno
on stawał za jej plecami
ona chodziła w kusej sukience
on poprawiał jej fałdę
która podwinęła się zbyt wysoko gdy
siadała
przed telewizorem
a siedzieli sami
w małym mieszkaniu
w półmroku
zasłon
czy to miłość ?
autor
Marta Surowiecka
Dodano: 2012-02-26 19:00:41
Ten wiersz przeczytano 448 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
nikt tego nie wie, poza głównymi bohaterami... a to że
jest wątpliwość, szukanie odpowiedzi, niczego nie
przesądza... bo miłości nie można zdefiniować...
hmmm.. czy to miłość? ciekawie postawione pytanie...
Naturalnie podąża jak cień krok w krok,to szczera
miłość.
Dla mnie jak najbardziej tak. Wrażliwe spojrzenie
wszystko wyjaśni :)
Pozdrawiam :D
Ona i on - ciekawy obraz i pytanie czy to milośc.?
Bliskość, zrozumienie, porozumienie bez słów.
To Miłość :) Widać po jego zachowaniu :) Pozdrawiam :)
On ją ochraniał,zauwazał,znosił jej humory i burzliwy
temperament.Oczywiście,że to miłość!!!Pozdrawiam
serdecznie+++