* * *
w szal mgły
owita
wychodzę
z drzwi
miękkiego ciała
wiem tyle
ile powinnam wiedzieć
by stąpać uważnie
po bezdrożach sensów
wiem tyle
ile widzieć powinnam
by nigdy
nie pojąć słowa
WIECZNOŚĆ
w ziemię
zapuszczam dłonie
jak korzenie
i nie wiem tyle
ile wiedzieć powinnam
CZUJĘ
że śmierć wyrasta
w cieniu życia...
autor
SomeoneLIKEmeat
Dodano: 2005-06-13 12:24:31
Ten wiersz przeczytano 573 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.