***
Jak bezsilne są łzy płynące po buzi
dziecka
Tak bezsilnym staje się każdy człowiek
Pozostawiony sam sobie przed wysokim
murem
Nie dającym się obejść ani przeskoczyć,
Jak ciężko mu żyć ze świadomością,
że stracił coś nie poznawszy nawet
smaku,
Nie doznawszy chociaż okruszyny tego -
o co tak długo walczył.
Jak trudny do przełknięcia jest sam smak
porażki,
a zaakceptowanie jej jest często
niemożliwe...
Ile jeszcze będzie tak jak jest...
Myślałam, że wiem - nie wiedziałam...
Ale tego co się stało - wiem dobrze nie
zmienię ...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.